Home

10418423_763881156987647_4527664725525364671_n

Kolejna edycja budżetu obywatelskiego zaskoczyła mieszkańców. Może to negatywne wpłynąć na ilość i jakość wniosków. Nie dość, że bez wcześniejszej akcji informacyjnej przesunięto czas naboru z jesiennego na wiosenny, to jeszcze termin ogłoszono z dnia na dzień.

Efekty zaniedbania

Mam poważne wątpliwości czy przypadkiem brak poprzedzenia tak znaczących zmian akcją informacyjną nie jest działaniem celowym, a nie zwykłym zaniedbaniem. Może to skutkować tym, że wniosków będzie o wiele mniej niż w roku ubiegłym, a te złożone w pośpiechu będą zawierały nieprawidłowości. Do etapu głosowania przejdą nieliczne, a największe szanse zyskają te faworyzowane przez „Ratusz”, a nie te, które faktycznie wynikają z lokalnej inicjatywy społecznej.

Niewybaczalnym zaniedbaniem jest brak konsultacji społecznych w sprawie budżetu obywatelskiego. Po dwóch edycjach wypadałoby organizować je, żeby zapytać mieszkańców, które rozwiązania sprawdziły się, a z których należałoby zrezygnować. Planowałem propozycję kilku zmian do regulaminu, w tym wprowadzenie możliwości zgłaszania projektów nieinwestycyjnych, tzw. „miękkich”. Umożliwiałoby to np. organizację osiedlowych wydarzeń budujących relacje społeczne. W tej sprawie złożę interpelację jako radny.

Tegoroczny nabór wniosków do budżetu obywatelskiego startuje jutro, czyli w poniedziałek 13 kwietnia 2015 roku. Nie znam organizacji, ani grup mieszkańców, którzy byliby do tego przygotowani. Nabór potrwa raptem dwa tygodnie. Nie wiem czy nawet jako Stowarzyszenie Rowerowe – MTB Kielce zdążymy złożyć dopracowany projekt, a mam wątpliwości czy jest sens składać coś, co nie jest przygotowane na ‘tip top” i skalkulowane na wygraną. Przecież wokół takiego projektu trzeba również stworzyć kampanię promocyjną i ją efektywnie zrealizować, bo od 1 czerwca zaplanowano głosowanie.

Wypaczanie idei

Władze miasta postawiły pod ścianą potencjalnych wnioskodawców. Jest to kolejny element wypaczania idei budżetów partycypacyjnych. Tu warto przypomnieć, że projekt rowerowy, którzy złożyliśmy wspólnie jako dwie organizacje Stowarzyszenie Rowerowe – MTB Kielce i Kieleckie Inwestycje do dziś nie jest zrealizowany, a wygrał w roku 2013 zdobywając największe, olbrzymie poparcie Kielczan. Natomiast złożone projekty w 2014 odrzucono w przerażającej ilości, większość z nich to były właśnie te dotyczące infrastruktury drogowej. To wszystko wypacza budżet partycypacyjny i nie buduje jego pozytywnego wizerunku.

Interwencję w sprawie zaskakującego BO2016 podjął w piątek redaktor Krzysztof Łakwa z Gazety w Kielcach, oto fragment artykułu i link do całości, zachęcam do komentowania:

„Władze Kielc niespodziewanie ogłosiły, że właśnie startuje budżet obywatelski 2016. Projekty można składać już od poniedziałku. – Wszyscy jesteśmy zaskoczeni – komentuje Marcin Chłodnicki (…)

Ogłoszenie budżetu bez wcześniejszych zapowiedzi było sporym zaskoczeniem. Czas na składanie wniosków jest zbyt krótki, aby je dobrze przygotować. Nie wiem, czy ktoś nie wpadł na pomysł, aby to zrobić szybko i krótko, aby urzędnicy mieli mniej pracy – komentuje Marcin Chłodnicki, radny SLD i prezes stowarzyszenia MTB Kielce, które aktywnie brało udział w poprzednich edycjach budżetu.

Krytykuje również brak konsultacji społecznych. – Można by spytać mieszkańców, jakie są ich uwagi do poprzednich edycji – twierdzi.

Chciałem spróbować przeforsować zakwalifikowanie „miękkich” projektów do budżetu. Nie zdążyłem, bo jak wszystkich zaskoczyła mnie decyzja o jego ogłoszeniu – mówi Chłodnicki.

Zapowiada interpelację w tej sprawie. – Złożę ją najpóźniej w poniedziałek. Chcę, aby prezydent odpowiedział, dlaczego to jest robione tak szybko, i skąd tak krótki termin na składanie projektów. Jest jeszcze czas, aby to przedyskutować – podkreśla radny SLD.”

Źródło: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35254,17735162,Niespodziewany_start_budzetu_obywatelskiego__Juz_od.html

Urząd Miasta o budżecie obywatelskim w Kielcach w 2016 r.: http://www.um.kielce.pl/biuro-prasowe/aktualnosci/art,12910,rusza-budzet-obywatelski-2016.html

interpelacja1_chlodnicki

2 thoughts on “Kielecki budżet (nie)obywatelski 2016

  1. Nie słyszałam jeszcze takich negatywów jeśli chodzi o budżet obywatelski. Mimo wszystko warto pomyśleć jakie niesie on ze sobą korzyści.

    • Jestem wielkim zwolennikiem budżetu obywatelskiego. Negatywy dotyczą ograniczania przez lokalnych włodarzy idei jego obywatelskości. Niestety w Kielcach cały regulamin BO jest pełen barier, które nie pozwalają w pełni wykorzystać możliwości.

Dodaj komentarz